Do drugiego etapu konkursu "Polacy z Werwą" w kategorii sport została zakwalifikowana nasza reprezentantka Ewelina Marcisz. W drugim etapie to kibice wybierają kto znajdzie się w finale i powalczy o nagrodę główną czyli grant o wartośći 50 000zł. Głosować można na trójkę młodych i uzdolnionych Polskich sportowców wyłonionych przez Jury: Ewelinę Marcisz, Adama Kszczota i Michała Szybę. Internetowo swoje głosy można oddać od 25 maja do 6 września na stronie organizatora klikająć TUTAJ oraz za pośrednictwem Facebooka
Dla osób biorących udział w głosowaniu przewidziana jest loteria nagród (m.in. IPhony 6 i zaproszenia na galę wręczania nagród). W późniejszym terminie od 1 sierpnia do 6 września również zmotoryzowani czytelnicy będą mogli głosowac na stacjach PKN Orlen i za pośrednictwem strony VITAY
Sądzę, że przedstawienie Eweliny to czysta formalność i od razu dodam, że zawodniczka pochodzi z Korczyny, a reprezentuje klub MKS Halicz Ustrzyki Dolne.
Ewelina Marcisz
Biegaczka narciarska, w której drzemie potencjał by zostać kolejną polską królową nart.
„Tego talentu nie wolno zmarnować" – mówi o niej Justyna Kowalczyk. Marcisz jest typem wojownika, który walczy do końca i pokonuje swojej słabości, by wznieść się na szczyt swych możliwości. Zarówno indywidualnie, jak i z drużyną.
Otwarcie przyznaje, że był okres, kiedy cierpiała z powodu kontuzji i przestała wierzyć w swoje możliwości. Na szczęście po sukcesach wstąpił w nią nowy duch. Teraz oczekuje więcej od siebie. Czuje, że może osiągnąć jeszcze bardzo wiele w biegach narciarskich. Tak naprawdę jest dopiero na początku tej drogi. Ma pewne cele, które są też jej marzeniami. Wierzy, że coraz częściej będzie uciekać, a nie gonić.
Przed biegaczką z Ustrzyk Dolnych rysuje się piękna sportowa przyszłość. Na Mistrzostwach Świata w Falun była ważnym ogniwem sztafety i choć zmagała się z ogromnym bólem, pokonała dystans na 5 km łyżwą i Polki zajęły doskonałe, piąte miejsce. Indywidualnie zajęła 25 lokatę w sprincie techniką klasyczną.
Marcisz to uparta i wytrwała zawodniczka. Pracowita i solidna. Jej kariera rozwija się stabilnie. Z zawodów na zawody podnosi poziom i zajmuje coraz wyższe lokaty. Po raz pierwszy na arenie międzynarodowej pojawiła się 30 grudnia 2007 r. podczas zawodów Pucharu Kontynentalnego w Zakopanem. Zajęła wtedy 21. miejsce w sprincie techniką dowolną.
W 2009 r. wystartowała na Zimowym Europejskim Festiwalu Młodzieży w Szczyrku, gdzie była między innymi dziesiąta w tej samej konkurencji. W 2010 r. wystąpiła na Mistrzostwach Świata Juniorów w Hinterzarten. Jej najlepszym indywidualnym wynikiem było tam piętnaste miejsce w biegu łączonym na 10 km oraz jedenaste miejsce w sztafecie. Rok później, podczas Mistrzostw Świata Juniorów w Otepää w biegu łączonym na 10 km była piąta, a w biegu na 5 km techniką dowolną zajęła 17. pozycję.
W 2011 roku zadebiutowała na dużej seniorskiej imprezie startując na Mistrzostwach Świata w Oslo. Wspólnie z Justyną Kowalczyk, Pauliną Maciuszek i Agnieszką Szymańczak zajęła tam ósme miejsce w sztafecie, a indywidualnie zajęła 47. miejsce w sprincie stylem dowolnym oraz 54. miejsce w biegu na 10 km klasykiem. W Pucharze Świata zadebiutowała 20 listopada 2010 r. w Gällivare, gdzie zajęła 79. miejsce w biegu na 10 km stylem dowolnym. Niedawno wywalczyła srebrny i brązowy medal uniwersjady w Strbskim Plesie.
Biegaczka, choć stąpa po białym puchu, to jednak twardo stoi na ziemi. Perspektywicznie i poważnie myśli o życiu. Jest przedstawicielką nowej generacji - tej, która nie wstydzi się mówić o pieniądzach, które przynosi sport. Bez nich byłoby trudniej realizować marzenia i efektywnie trenować. Ale według sportsmenki na szczęście podstawą tego gigantycznego wysiłku jest pasja i sportowy duch walki. Niezmiennie najważniejsza jest satysfakcji z tego, że robi to, co kocha. Tym trafia do serc kibiców.
/profil zawodnika: www.polacyzwerwa.pl/
Radek Koszyk
