Drugi etap TdS w biegach narciarskich to zdecydowane zwycięstwo naszej zawodniczki.W dzisiejszym biegu pościgowym na 10km stylem klasycznym nie pozostawiła rywalkom nadziei na sukces.Druga na mecie młoda reprezentantka Finlandii Krista Lahtenmaki straciła do Justyny 27,5 sekundy.Trzecie miejsce zajęła Marianne Longa tracąc 30,5 sekundy.Justyna zaczęła nowy rok tak samo jak skończyła stary wygrywając pewnie kolejny etap Tour de Ski.Na trasę wyruszyła z przewagą 6,5 sekundy nad goniącą Charlotte Kallą.Sama Justyna w wywiadzie stwierdziła, że poczeka na rywalki bo łatwiej jest biec w grupie.Jednak to tylko kobieca kokieteria, wiadomo że Justyna nie lubi tłoku i zaczęła powiększać przewagę nad rywalkami z każdym kilometrem.Na międzyczasie 7,4 km jej przewaga wyniosła prawie 40 sekund.Czwarte miejsce dla Aino Kaisy Saarinen, piąte dla niezniszczalnej Petry Majdic, szósta lokata dla kolejnej Finki Ritty Lisy Roponen.Druga z naszych zawodniczek Paulina Maciuszek awansowała o jedno oczko, kończąc bieg na 44 pozycji.wyniki w załączniku

TdS w biegach narciarskich.Pierwszy etap tegorocznego Touru mężczyzn to prolog na 3,75km techniką dowolną.Zwyciężył w czasie 7:34,5 min Szwed Marcus Hellner(FOTO).Drugie miejsce ze stratą dwóch sekund zajął Rosjanin Alexei Petukhov, a trzecie Peter Northug.Niespodzianką są zawodnicy, którzy zajęli miejsca piąte i szóste.Loris Frasnelli 31-letni Włoch, w swoim pierwszym tegorocznym starcie w PŚ stracił do zwycięzcy tylko 5,1 sekundy co dało mu piąte miejsce.Robin Duvillard z Francji,w swojej historii startów w PŚ, tylko raz zajął miejsce w pierwszej dziesiątce, prawie rok temu zajął 6 miejsce w biegu na 15km w Davos.Czwarte miejsce w prologu Rosjanina Alexandra Legkova prowadzącego dotychczas w klasyfikacji PŚ niespodzianką już nie jest.W biegu startowała dwójka naszych zawodników Maciej Kreczmer i Mariusz Michałek.Jeżeli chodzi o Kreczmera to myslę, że kibiców w Polsce w pełni satysfakcjonował wynik Maćka z pierwszego pomiaru czasu na 1,4km, gdzie zawodnik klubu z Poronina zajmował dziewiątą pozycję.Później było niestety gorzej efektem 56 miejsce i strata do Hellnera równych 27 sekund.Mariusz Michałek zajął 74 miejsce, na 75 zawodników, którzy ukończyli prolog.wyniki w załączniku

Pierwszy etap najpopularniejszej imprezy w biegach narciarskich -Tour de Ski zakończył się zwycięstwem Justyny Kowalczyk.Prolog na 2,5 kilometra techniką dowolną może nie należy do ulubionych dystansów Justyny, ale nasza zawodniczka potwierdziła tym biegiem aspiracje do drugiego z rzędu zwycięstwa w tej prestiżowej imprezie.Drugie miejsce zajęła Charlotte Kalla ze stratą 1,5 sekundy, a trzecie pozycja przypadła Astrid Jacobsen.Strata Norweżki to 4,8 sekundy.Życiowy wynik w zawodach PŚ osiągnęła 7 w dzisiejszym biegu Niemka Denise Herrmann.Dotychczas najlepszym osiągnięciem Niemki było 30 miejsce w biegu na 15km w Kuusamo.Druga z naszych zawodniczek w Tourze Paulina Maciuszek zajęła 45 miejsce tracąc do liderki naszej kadry 25,9 sekundy.Paulina specjalizująca się raczej w dłuższych dystansach będzie przesuwać się w górę klasyfikacji w następnych biegach.wyniki w załączniku

TdS w biegach narciarskich rusza w najbliższy piątek

.Większość z nas spędzi piątkową noc na sylwestrowej zabawie witając NOWY ROK 2011.

Zawodniczki i zawodnicy startujący w tegorocznym TdS toast wzniosą co najwyżej sokiem lub napojem izotonicznym.Będą odpoczywać po prologu w Oberhofie (techniką dowolną), przed czekającym ich w Nowym Roku biegu pościgowym techniką klasyczną.Pozostaje mieć nadzieję, że po szampańskiej nocy ,do godziny 11:50 w sobotę kiedy to startują panie, wszyscy kibice biegów narciarskich w Polsce będą już przed telewizorami.karykatura-Thomas Zipfelw załączniku program TdS, oraz godziny startów

Sztafeta Szwajcarii w składzie: Toni Livers, Dario Cologna, Remo Fischer i Curdin Perl zwyciężyła w rozgrywanych w niedzielę 19 grudnia we francuskim La Clusaz biegu sztafetowym 4x10km.Na drugim miejscu uplasowali się panowie z pierwszej drużyny Rosji: Evgeniy Belov, Alexander Legkov, Petr Sedov i Maxim Vylegzhanin.Trzecie miejsce zajął pierwszy skład Norwegii: Eldar Roenning, Martin Johnsrud Sundby, Tord Asle Gjerdalen i Petter Northug.Na 4 miejscu finiszowała pierwsza sztafeta Finlandii. 5 miejsce zajęli Szwedzi, a na 6 sklasyfikowano Rosję II.Polacy w składzie Maciej Kreczmer, Sebastian Gazurek, Maciej Staręga i Mariusz Michałek na początku trzecie zmiany zostali zdublowani i sklasyfikowano ich na ostatniej 17 pozycji.Z biegnących na pierwszej zmianie najlepiej spisał się Evgeniy Belov (Rosja I), który do strefy zmian przybiegł jako pierwszy przed Francuzem Maurice Manificat'em i Włochem Valerio Checchi'm. Jednak słabsza postawa kolejnych zawodników sprawiła, że oba te zespoły przestały się liczyć w dalszej walce. Za to dzięki dobremu biegowi Dario Cologny (I czas zmiany), który odrobił przeszło 11 sek do biegnącego przed nim Legkova (II czas zmiany) do walki włączyli się Szwajcarzy. Obaj zawodnicy w strefie zmian pojawili się niemal równocześnie.W ekipie Szwajcarskiej dobre zmiany łyżwą dali Fischer i Perl, który utrzymali pozycję wywalczoną przez lidera, natomiast słabiej spisali się Rosjanie. Zwłaszcza kończący Maxim Vylegzhanin, wczorajszy triumfator, spisał się poniżej oczekiwań uzyskując czas gorszy od kolegi, który na ostatniej zmianie biegł w drugiej sztafecie Rosji.Zaledwie 1.2sek brakło Petterowi Northugowi, by wyprzedzając Rosjanina dać swojej drużynie drugie miejsce. Również biegnący tuż za Norwegiem Fin Matti Heikkinen niebezpiecznie zbliżył się do zawodnik z Rosji.Awans z 8 na 5 pozycję dał pościg, jaki łyżwą przeprowadzili Szwedzi Anders Soedergren i Marcus Hellner, jednak strata ze stylu klasycznego okazała się zbyt duża.W reprezentacji Polski szansę wykazania się mieli w zasadzie tylko Kreczmer oraz Gazurek i... za wiele nie pokazali. Kreczmer do strefy zmian przbiegł przedostatni (tuż przed Niklasem Collianderem z Finlandii II) z blisko dwuminutową stratą do czołówki. Po 2 zmianie na której mieliśmy Sebastiana Gazurka strata wzrosła już do blisko 5 minut i okazało się, że niewiele więcej zajmuje najlepszym pokonanie 2.5km pętli.Pełne wyniki w załącznkiu

Pierwsza sztafeta Norwegii w składzie: Vibeke Skofterud, Therese Johaug, Kristi Stoermer Steira i Marit Bjoergen okazała się zdecydowanie najlepsza w rozgrywanym w niedzielę 19 grudnia biegu sztafetowym 4x5km.Drugie miejsce ze stratą 56.6sek zajęła reprezentacja Włoch: Virginia De Martin Topranin, Marianna Longa, Silvia Rupil i Arianna Follis.Na trzecim miejscu uplasowały się zawodniczki ze Szwecji: Sara Lindborg, Anna Haag, Maria Rydqvist i Charlotte Kalla, która linię mety minęła 1min 24.1sek po Bjoergen.Na 4 miejscu sklasyfikowana została drużyna Finlandii.5 miejsce dla Japonek, natomiast na 6 miejscu uplasowały się Polki biegnące w składzie: Ewelina Marcisz, Justyna Kowalczyk, Paulina Maciuszek i Agnieszka Szymańczak.Już od pierwszej zmiany zaczęła rysować się przewaga Norwegii, na czoło wysunęły się bowiem obie sztafety tego kraju.Biegnąca w polskiej ekipie na pierwszej zmianie Ewelina Marcisz przyprowadziła sztafetę na 11 przedostatniej pozycji.Druga zmiana to popis Justyny Kowalczyk, która nie tylko zdecydowanie wygrała swoją zmianę, ale jeszcze wyprowadziła naszą ekipę na 7 miejsce.Natomiast w czołówce Norwegia I powiększała swoją przewagę natomiast na drugą pozycję awansowały Włoszki.Trzecia zmiana w naszej sztafecie to dobry bieg Pauliny Maciuszek, która wyprzedziła Japonkę i Agnieszka Szymańczak, na trasę wyruszyła jako 6.Mimo iż Agnieszka dała się wyprzedzić zawodniczce z Japonii, dzięki wycofaniu się Norwegii II, utrzymała 6 pozycję.Gdy na trasę wyruszały zawodniczki biegnące stylem dowolnym zdecydowanie prowadziła pierwsza reprezentacja Norwegi, a Steira i Bjoergen tylko tą przewagę powiększyły.Na drugim miejscu ze sporą przewagą biegły Włoszki. Natomiast wycofanie się biegnącej na trzecim miejscu drugiej sztafety Norwegii umożliwiło awans pozostałym ekipom. Skorzystała na tym zwłaszcza Kalla, która dała swojej ekipie trzecie miejsce.Wyniki w załącziku

Maxim Vylegzhanin wygrał rozgrywany w sobotę 18 grudnia we francuskim La Clusaz bieg na 30km stylem dowolnym. Drugi był wracający do formy po nieudanym początku sezonu Petter Northug.Długo na tablicy wyników przy nazwiskach obu zawodników zamiast miejsca widniały litery FF oznaczające, że trwa analiza zapisu foto-finiszu. Ostatecznie minimalnie lepszy okazał się Rosjanin.Na trzecim miejscu finiszował kolejny reprezentant Rosji Alexander Legkov, który linię mety minął 0.3sek po zwycięzcy.1.9sek za najlepszym Rosjaninem linię mety przekroczył, kończąc zawody na 4 pozycji Szwajcar Dario Cologna.Kolejni zawodnicy nie wytrzymali finiszowego tempa na ostatnim kilometrze. Kolejną grupę przyprowadził Lukas Bauer, który został sklasyfikowany na 5 pozycji. Jego strata do zwycięzcy wyniosła 11sek.6 był Anders Soedergren tracąc do triumfatora 14sek.W dziesiątce zawody ukończyli również: Szwajcar Curdin Perl, Norweg Trod Asle Gjerdalen, Szwed Daniel Rickardsson i Rosjanin Petr Sedov.Lotne finisze zlokalizowane na 6.25, 13.75, 21.25 i 28.75km wygrywali odpowiednio Anders Soedergren, kolejne dwa Lukas Bauer i Alexander Legkov.Najlepszy z Polaków Mariusz Michałek uplasował się na 59 miejscu tracąc 6min 31.2sek.Krzysztof Stec i Maciej Staręga zostali zdublowani między 14 (17.5km), a 15 (18.75km) pomiarem czasu i sklasyfikowani zostali na 81 i 82 miejscu. Maciej Kreczmer nie ukończył zawodów.Na zdjęciu: Maxim Vylegzhanin, a za nim Alexander LegkovFOTO:daylife.comWyniki w załączniku

Kolejne zawody Pucharu Świata w biegach narciarskich i kolejne zwycięstwo Marit Bjoergen. Justyna Kowalczyk znów musiała zadowolić się drugim miejscem.Oczywiście znając charakter Polki oraz mając na względzie to co ostatnio dzieje się wokół jej osoby trudno spodziewać się by taki wynik ją satysfakcjonował.Na trasie szybko (bo już na drugiej pętli) okazało się, że w walce o zwycięstwo liczyć się będą tylko trzy zawodniczki: Kowalczyk, Bjoergen i kolejna Norweżka Kristin Stoermer Steira.Ta trzyosobowa grupka biegła razem do ostatniego podbiegu na którym zaatakowała Kowalczyk. Udało jej się zgubić Steirę, ale Bjoergen na szczycie była nadal za Polką.Na zjeździe odważniej pojechała Norweżka, której udało się wyprzedzić naszą reprezentantkę.Justyna Kowalczyk próbowała jeszcze walczyć na końcówce, ale przewaga Norweżki była zbyt duża.Ostatecznie linię mety Polka przekroczyła 1sek po rywalce.Trzecia Steira finiszowała z 10.9sek straty do zwyciężczyni.Dodatkowo Justyna Kowalczyk zarobiła 30 bonusowych punktów wygrywając 2 lotne finisze na 3.75 i 8.75km., Marit Bjoergen zgromadziła tych punktów 20 (2 razy była druga), a Steira 10.Walka o miejsca poza podium to były jakby oddzielne zawody. Włoszka Arianna Follis, która bieg ukończyła na 4 miejscu miała 1min 20.1sek straty do Bjoergen.5 była kolejna Włoszka Marianna Longa +1:22.0, a 6 Szwedka Anna Haag +1:35.5.Dopiero 14 pozycja i przeszło 2,5 minuty straty Szwedki Charlotte Kalli sugerują, że po chorobie która wyeliminowała ją ze startu w Davos nie jest jeszcze w pełnej dyspozycji.Na 21 miejscu uplasowała się Paulina Maciuszek. Pierwsze w karierze punkty Pucharu Świata - GRATULACJE!!! Jej strata do triumfatorki wyniosła 3min 9.1sek.Dobrze spisała się również Ewelina Marcisz zajmując 41 miejsce ze stratą 5:08.1. Tuż za Eweliną na 42 miejscu uplasowała się Agnieszka Szymańczak (+5:24,3).Martyna Galewicz niestety nie ukończyła zawodów.

W jutrzejszych biegach narciarskich (Puchar Świata) we francuskim La Clusaz wystartuje dziewiątka naszych reprezentantów.Na starcie 15-tki stylem dowolnym kobiet ze startu wspólnego staną oprócz vice liderki klasyfikacji PŚ Justyny Kowalczyk zawodniczki z kadry trenera Cempy :Paulina Maciuszek,Martyna Galewicz,Agnieszka Szymańczak i Ewelina Marcisz.Także techniką dowolną wystartują panowie na dystansie 30 kilometrów.Na trasie zobaczymy czwórkę naszych zawodników :Mariusza Michałka,Macieja Kreczmera, Krzysztofa Steca i Macieja Staręgę.Czy Justyna Kowalczyk wygra jutrzejszy bieg?Cóż, coraz bardziej rozprzestrzeniająca się spiskowa teoria dotycząca sekowania naszej zawodniczki przez Skandynawów (vide FIS) pozwala w to wątpić.Oprócz naszej mistrzyni z pierwszego rzędu wystartują 3 Norweżki i Szwedka,a za plecami ( w drugim rzędzie) "czają" się kolejne 4 zawodniczki z półwyspu skandynawskiego.Z tak silną koalicją nikt nie ma szans.....Może czas przejść do porządku dziennego nad "wypadkiem" w Davos.Liczę na niezły występ Pauliny Maciuszek, patrząc na wyniki Pauli z lat poprzednich otarcie się o pierwszą 30-tkę przy dobrej dyspozycji dnia powinno być realne.Reszta naszych pań na pewno będzie walczyła, tylko czy 15 kilometrów to nie za wiele przed niedzielnymi sztafetami?W biegu mężczyzn czekamy na bieg Macieja Kreczmera i Mariusza Michałka ze wskazaniem na tego ostatniego.Listy startowe w załącznikach

W sprintach narciarskich mężczyzn zwyciężył Szwed Emil Joensson (foto).Drugie miejsce zajął reprezentant Rosji Aleksiej Petuchow, a trzecie zawodnik gospodarzy Dario Cologna.Na czwartym miejscu finiszował Włoch Fulvio Scola, miejsce za nim dobiegł do mety kolejny Rosjanin Nikolai Morilov, a miejsce szóste dla niespodziewanego zwycięzcy kwalifikacji kolejnego Włocha w finale Federico Pellegrino.Warto poświęcić parę słów temu ostatniemu.20-latek z Włoch, w ubiegłym sezonie wywalczył brązowy medal w MŚ Juniorów w Hinterzarten, a swoją przygodę z Pucharem Świata zaczął dopiero w tym sezonie..Jak na trzeci start wśród najlepszych biegaczy świata, widać,że Włoch radzi sobie bez kompleksów.Należy śledzić z uwagą przygodę tego zawodnika w sprintach PŚ.wyniki w załączniku

Puchar Świata w biegach narciarskich,Davos (SUI).Sprinty techniką dowolną.To już powoli staje się monotonne.Finał sprintu stylem dowolnym wygrała Norweżka Marit Bjoergen.Justyna Kowalczyk, która linię mety minęła jako trzecia, została przesunięta przez Jury na szóstą pozycję, za blokowanie Kikkan Randall.Drugą lokatę wywalczyła doświadczona włoska sprinterka Arianne Follis, a trzecie Amerykanka Kikkan Randall.Przesunięcie naszej zawodniczki nie powinno wzbudzać dyskusji, czy spiskowych teorii, w transmisji telewizyjnej wyraźnie było widać jak nasza zawodniczka blokuje Amerykankę.Czwarta pozycja dla Petry Majdic, która do finału awansowała bardzo szczęśliwie, dwa razy zarówno w ćwierć finale jak i półfinale awansowała jak Lucky Looser.Zastanawia zdrowie słoweńskiej biegaczki, przed finałem wyraźnie trzymała się za połamane w w pamiętnym wypadku w Vancouver żebra.Czyżby Petrze odnawiała się kontuzja.Piąte miejsce zajęła Astrid Jacobsen.wyniki w załączniku

Biegi narciarskie stylem dowolnym, FIS Slavic Cup-Horni Misecky.Justyna Mordarska zajęła dzisiaj czwarte miejsce w biegu narciarskim na 10km stylem dowolnym.Polka uległa tylko trójce bardziej doświadczonych zawodniczek czeskich Nyvltovej,Janeckovej i Moravcovej.Kolejny bardzo dobry wynik ma na swoim koncie Magdalena Kozielska, która zajmując dzisiaj szóste miejsce w kategorii OPEN wygrała (po raz drugi) w kategorii juniorek.12 i 13 miejsce zajęły kolejno Natalia Grzebisz i Anna Staręga.W biegu mężczyzn na dystansie 15 kilometrów stylem dowolnym najlepiej pobiegł Jan Antolec zajmując piąte miejsce.Mateusz Ligocki dzisiaj ósmy w kategorii OPEN zajął jednocześnie drugi stopień podium w kategorii juniorów.Na miejscu 15-tym ukończył bieg Marcin Rzeszótko.na zdjęciu Jan Antolecmiejsca pozostałych Polaków w wynikach w załączniku